[ Pobierz całość w formacie PDF ]
%7łona jego była Ukrainką. Mieszkali przy drodze na Dubowce w
mieszkaniu opuszczonym przez Polaków. W 1946 roku został
zastrzelony, rzekomo przez NKWD, za współpracę z banderowcami. Do
jego śmierci przyczyniła się żona. Po jego śmierci ukrywała się
ona razem z banderowcami.
" Piotr Wiciak - wrócił po wojnie zwolniony z wojska. %7łona
jego była Ukrainką. Mieszkali w gospodarstwie opuszczonym przez
Polaków (Jadwigę Kurtesz). W 1946 roku rzekomo powiesił się. Do
jego śmierci przyczyniła się również żona. Ukraińcy opowiadali, że
najpierw został zamordowany, a następnie powieszony, co miało
upozorować samobójstwo.
" Niezidentyfikowana kobieta i mężczyzna. Pochodzili oni z
innej miejscowości. Zostali zamordowani w oborze Zielińskich, na
kolonii, przed wsiÄ… Kurniki. Wg Ukrainki Kowalskiej, mordu
dokonali banderowcy z Dobrowód, bracia Buczkowscy.
Z opowiadań moich rodziców wiem, że na Korczunku zostały
zamordowane dwie kobiety z Dobrowód. Wiem również, że mieszkały
one na Górze Babija - w kierunku na Dubowce i Kol. Korczunek. Były
to Ukrainki51 - Michalina Kupyna i Czesława Nakonieczna52.
51
W świetle wielu innych relacji okazało się, że były to Polki.
52
Relację tę można uzupełnić znanymi mi przypadkami morderstw dokonanych na
Polakach w wioskach w pobliżu Ihrowicy:
Iwaczów Dolny (4 km na południe od Ihrowicy) wiosną 1944 r. został zabity N.
Słomczyński, z zawodu kowal, leczący zwierzęta, a nawet ludzi. Był bardzo
szanowany przez Polaków i Ukraińców;
Płotycz (8 km na południe) 8 marca 1944 r. uciekający hitlerowcy, wśród
których byli Ukraińcy z SS Galizien , wspólnie z UPA dokonali masowego mordu 41
mężczyzn. Najmłodszy miał 13 lat, a najstarszy 87;
Dubowce (6 km na wschód) jesienią 1943 r. i wiosną 1944 r. zamordowano 6
Polaków;
Kurniki Szlacheckie (9 km na północny wschód) 22 marca 1945 r. zwabiono
czekających już w Zbarażu na ekspatriację 10 Polaków i bestialsko zamordowano;
Berezowica Mała (6 km na północ) w nocy z 22 na 23 lutego 1944 r. zamordowano
131 osób.
Wykaz ten jest dalece niepełny, ale pokazuje, że tragedia w Ihrowicy nie
była odosobnionym przypadkiem. Na Wołyniu i Podolu Polacy nigdzie nie mogli czuć
siÄ™ bezpieczni.
102
PDF stworzony przez wersjÄ™ demonstracyjnÄ… pdfFactory Pro www.pdffactory.pl/
Uniwersytet Opolski
Instytut Historii
Szanowny Panie!
Zainteresowała nas problematyka poruszona w Pana pracy. Jeśli
to możliwe prosimy o udostępnienie nam tej książki. Będzie ona
wykorzystywana przez pracowników i studentów Instytutu Historii
Uniwersytetu Opolskiego.
Z wyrazami szacunku
Dyrektor Instytutu Historii, prof. dr hab. Adam Suchoński
Opole, 25. 01. 2000 r.
Możemy przebaczyć, ale nie zapomnieć
Obchody 50. rocznicy mordu Polaków w Ihrowicy, Kołodnie, Netrebie i
Kurnikach
Od 1993 r. czyniłem starania o uporządkowanie zbiorowej
mogiły Polaków zamordowanych w Ihrowicy oraz postawienie na niej
krzyża lub innego symbolu właściwego temu miejscu. Decyzję
uzależniono od zgody Tarnopolskiej Rady Narodowej. Jednak ten
władny urząd uzależnił zezwolenie od werdyktu Rady Najwyższej
Ukrainy w Kijowie. Czas płynie, a zezwolenia jak nie było, tak nie
ma.
Starsze pokolenie z niecierpliwością oczekiwało uroczystości
chociażby symbolicznego pochówku ofiar banderowskich mordów, jeśli
już nie na cmentarzu w Ihrowicy, to w jakiejś parafii w Polsce,
gdzie żyją Ihrowiczanie. Wybór padł na Korfantów w województwie
opolskim. Jest tam piękny kościół w stylu rokoko oraz duży i
zadbany cmentarz. Ks. dziekan, proboszcz tej parafii, Andrzej
Ziółkowki okazał przychylność i pomoc tej inicjatywie.
Naoczni świadkowie zbrodni UPA-SKW to ludzie starsi. Nie
można więc było zwlekać z uroczystością, ale jak najszybciej
zorganizować spotkanie, by mogli jeszcze uczestniczyć w tym
symbolicznym pogrzebie pomordowanych. W Korfantowie mieszkajÄ… nie
tylko przesiedleńcy z Ihrowicy, ale również byli mieszkańcy
Kurnik, Netreby, Kołodna i innych miejscowości z Wołynia i
Małopolski Wschodniej, w których popełniono ukraińskie zbrodnie.
Kresowianie szybko doszli do porozumienia i wyłonili Komitet
Budowy Pomnika. W jego skład weszli przedstawiciele czterech
miejscowości: Ihrowicy, Kurnik, Kołodna i Netreby. Dzięki ich
ofiarności pomnik został odsłonięty 10 września 1995 r.
103
PDF stworzony przez wersjÄ™ demonstracyjnÄ… pdfFactory Pro www.pdffactory.pl/
Upamiętnienie tragedii czterech kresowych wsi53
Obelisk, symboliczny grób, został ufundowany ze składek
byłych mieszkańców: Ihrowicy, Kołodna, Kurnik i Neterby oraz ich
rodzin i krajan zamieszkałych w kraju i za granicą. Organizatorami
uroczystości byli: Władysław i Jan Białowąs, Stanisław Błaszczuk,
Zygmunt Buczkowski, Jan Chmielewski, Stanisław Drzewiecki,
Władysław Frydel i Tadeusz Mikołajów. Wydatnej pomocy udzielili:
ks. dziekan Andrzej Ziółkowski, proboszcz parafii pod wezwaniem
Zwiętej Trójcy, władze administracyjne na czele z Tadeuszem
Nowackim, przewodniczÄ…cym Rady Miejskiej i Gminnej Korfantowa.
W uroczystościach wzięło udział około tysiąca osób. Były
cztery poczty sztandarowe: Związku %7łołnierzy Armii Krajowej
Obszaru Lwowskiego z Wrocławia, Koła Związku Kombatantów RP i
Byłych Więzniów Politycznych, Ochotniczej Straży Pożarnej i Szkoły
Podstawowej z Korfantowa.
Uroczystości rozpoczęto w miejscowym kościele Mszą Zwiętą
koncelebrowaną przez ks. dziekana Andrzeja Ziółkowskiego,
proboszcza miejscowej parafii, o. prof. dr. hab. Mieczysława
Alberta KrÄ…pca, b. rektora Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego,
pochodzącego z Berezowicy Małej w pow. zbaraskim, o. Bolesława
Stanisławiczyna i ks. Dariusza Gorejowskiego, których rodzice byli
mieszkańcami Kresów Południowo-Wschodnich w woj. tarnopolskim.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]